do rozmów z widokiem na sklepowy moloch Małgorzata Janiuk, konsultantka Bigramu. Skromniejsze panie uczciwiej też ponoć mówią o własnych kompetencjach, niekiedy je zaniżając. Panowie, zwłaszcza ci z branży handlowej, lubią się sobą popisać. - Świetnie mówią w obcych językach, choćby "biernie" lub "komunikacyjnie" i mają doświadczenie zagraniczne, choćby to było Anglia College - żartuje Małgorzata Sierański, konsultantka firmy doradczej Aims. Opanowanie sztuki sprzedania się to, wedle niektórych, przyswojenie podręcznikowych schematów. - Jestem dynamiczny, kreatywny, przebojowy i uwielbiam pracę w zespole - wylicza headhunterka. - A potem w rozmowie wychodzi, że pasją człowieka są szachy. Kandydaci introwertycy to często finansiści, bankowcy i księgowi. - Czasem mam wrażenie, że