Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
notariusza spoglądały na niego bez słowa.
-... Bo masz bardzo zgrabne nogi. Tylko proszę tego nie protokołować!
Anka roześmiała się, potem popłakała. Michał przytulił ją mocno i powiedział:
- Makijaż ci się rozmaże. Musimy już iść.
Anka stanowczo odmówiła przelotu samolotem. Wyjechała autobusem z Krakowa, zabierając trzy walizki. Miała ją nazajutrz na Concorde odebrać Magda i będąc jeszcze przez kilka dni w Paryżu, pomóc jej kupić meble i urządzić mieszkanie. Miały też rozejrzeć się za pracą dla Anki.
Michał, zostawszy sam, zauważył dopiero, jak bardzo wtargnięcie Anki zmieniło jego życie. Był do tej pory samotnikiem, jedynie krótki okres w 68 roku mieszkał w
notariusza spoglądały na niego bez słowa.<br>-... Bo masz bardzo zgrabne nogi. Tylko proszę tego nie protokołować!<br>Anka roześmiała się, potem popłakała. Michał przytulił ją mocno i powiedział: <br>- Makijaż ci się rozmaże. Musimy już iść.<br>Anka stanowczo odmówiła przelotu samolotem. Wyjechała autobusem z Krakowa, zabierając trzy walizki. Miała ją nazajutrz na Concorde odebrać Magda i będąc jeszcze przez kilka dni w Paryżu, pomóc jej kupić meble i urządzić mieszkanie. Miały też rozejrzeć się za pracą dla Anki.<br>Michał, zostawszy sam, zauważył dopiero, jak bardzo wtargnięcie Anki zmieniło jego życie. Był do tej pory samotnikiem, jedynie krótki okres w 68 roku mieszkał w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego