Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ekipy, wśród nich reprezentacja Mali, która pokonała w ćwierćfinale Gwineę 2:1. "Orły" z Bamako w najlepszym kwartecie mistrzostw Afryki znalazły się drugi raz z rzędu. Dwa lata temu do półfinałów wprowadził ich Henri Kasperczak, bo tak w Afryce wszyscy nazywają szkoleniowca Wisły Kraków. W Mali, jednym z najbiedniejszych krajów Czarnego Lądu, nie zapominają o polskim szkoleniowcu.
- Kiedy został trenerem reprezentacji, zupełnie zmieniło się jej oblicze. Wprowadził wiele elementów, które do tej pory są widoczne w naszej grze: lepsza organizacja, gra piłką. Teraz pracujemy tak samo i efekty widać na boisku: liczymy się w Afryce. Kasperczakowi zawdzięczamy bardzo dużo - podkreśla Mahamadou Sidibe
ekipy, wśród nich reprezentacja Mali, która pokonała w ćwierćfinale Gwineę 2:1. "Orły" z Bamako w najlepszym kwartecie mistrzostw Afryki znalazły się drugi raz z rzędu. Dwa lata temu do półfinałów wprowadził ich Henri Kasperczak, bo tak w Afryce wszyscy nazywają szkoleniowca Wisły Kraków. W Mali, jednym z najbiedniejszych krajów Czarnego Lądu, nie zapominają o polskim szkoleniowcu.<br>&lt;q&gt;- Kiedy został trenerem reprezentacji, zupełnie zmieniło się jej oblicze. Wprowadził wiele elementów, które do tej pory są widoczne w naszej grze: lepsza organizacja, gra piłką. Teraz pracujemy tak samo i efekty widać na boisku: liczymy się w Afryce. Kasperczakowi zawdzięczamy bardzo dużo&lt;/&gt; - podkreśla Mahamadou Sidibe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego