Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
i padają te słowa - glamour i cool.
"Yes, glamour is back" - mówią w Londynie. Okolice New Bond Street i Sloane Street wyglądają jak wielki plac budowy: czołówka światowej mody wciąż otwiera nowe i przerabia swoje stare butiki. Muszą być bardziej eleganckie, bardziej uwodzicielskie i zapierające dech, bo "glamour is back". Czarujące są buciki Jimmiego Choo za 300 funtów i z Bhs za 30... Londyn ma znowu młodą awangardę i nosi ją na rękach - Clements Ribeiro lansują w tym sezonie sukienki składające się z kawałka jedwabiu wiszącego na cieniutkich ramiączkach wokół nagich pleców. Nie wiadomo, jakim cudem to się trzyma, podobnie jak
i padają te słowa - glamour i cool. <br>"Yes, glamour is back" - mówią w Londynie. Okolice New Bond Street i Sloane Street wyglądają jak wielki plac budowy: czołówka światowej mody wciąż otwiera nowe i przerabia swoje stare butiki. Muszą być bardziej eleganckie, bardziej uwodzicielskie i zapierające dech, bo "glamour is back". Czarujące są buciki Jimmiego Choo za 300 funtów i z Bhs za 30... Londyn ma znowu młodą awangardę i nosi ją na rękach - Clements Ribeiro lansują w tym sezonie sukienki składające się z kawałka jedwabiu wiszącego na cieniutkich ramiączkach wokół nagich pleców. Nie wiadomo, jakim cudem to się trzyma, podobnie jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego