Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
koszuli. Z tej odległości trudno było rozpoznać jego rysy twarzy. Paragona uderzyła jedynie bujna czupryna opadająca na kark nieznajomego.
Chłopiec cofnął się, wytężył wzrok... Mężczyzna, który stanął na stopniach, rozejrzał się uważnie, jakby chciał się upewnić, że nikt go nie śledzi... Potem zszedł wolno ze stopni i znikł w cieniu.
"Czego on tam szuka?" - myślał Paragon.
Tajemnicza postać tak bardzo go zainteresowała, że postanowił stwierdzić, kim był nieznajomy. Szybko i zręcznie zsunął się z wieżyczki i wnet znalazł się pod podcieniami. Teraz bardzo ostrożnie skradał się w stronę lewego skrzydła. Wąska ścieżka prowadziła jak nitka wśród bujnych zarośli. Z daleka widać było
koszuli. Z tej odległości trudno było rozpoznać jego rysy twarzy. Paragona uderzyła jedynie bujna czupryna opadająca na kark nieznajomego.<br>Chłopiec cofnął się, wytężył wzrok... Mężczyzna, który stanął na stopniach, rozejrzał się uważnie, jakby chciał się upewnić, że nikt go nie śledzi... Potem zszedł wolno ze stopni i znikł w cieniu.<br>"Czego on tam szuka?" - myślał Paragon.<br>Tajemnicza postać tak bardzo go zainteresowała, że postanowił stwierdzić, kim był nieznajomy. Szybko i zręcznie zsunął się z wieżyczki i wnet znalazł się pod podcieniami. Teraz bardzo ostrożnie skradał się w stronę lewego skrzydła. Wąska ścieżka prowadziła jak nitka wśród bujnych zarośli. Z daleka widać było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego