Typ tekstu: Książka
Autor: Bukowski Marek
Tytuł: Wysłannik szatana
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1997
rezerwowego winnego".

"Kto to?"
"Nikt ważny, informatyk, hacker, do tego Żydek".
"Dasz już cynk gazetom?"
"Oczywiście, trzeba ich powoli urabiać. Później najwyżej powie się, że to była pomyłka, mam paru zaprzyjaźnionych dziennikarzy".
"Wiesz, że podobno kiedyś jednemu z sekretarzy za komuny też porwali córkę?"...
"Nie!"
"Stary, to superstrzeżona tajemnica".
Terkotanie.
Czuję, jakby mi ktoś dał po głowie. Jasna sprawa dla Spławika, mam znaleźć Jacka, by ułożył się z władzą, by go uwolnili? Chce wymienić siebie na Jacka i dziewczynę? A co ze zbiorami z serwera OMS? Sprzeda OMS? Przydadzą mu się w nowym życiu na wolności! Od przybytku głowa nie boli
rezerwowego winnego".<br><br>"Kto to?"<br>"Nikt ważny, informatyk, hacker, do tego Żydek".<br>"Dasz już cynk gazetom?"<br>"Oczywiście, trzeba ich powoli urabiać. Później najwyżej powie się, że to była pomyłka, mam paru zaprzyjaźnionych dziennikarzy".<br>"Wiesz, że podobno kiedyś jednemu z sekretarzy za komuny też porwali córkę?"... <br>"Nie!"<br>"Stary, to superstrzeżona tajemnica".<br>Terkotanie.<br>Czuję, jakby mi ktoś dał po głowie. Jasna sprawa dla Spławika, mam znaleźć Jacka, by ułożył się z władzą, by go uwolnili? Chce wymienić siebie na Jacka i dziewczynę? A co ze zbiorami z serwera OMS? Sprzeda OMS? Przydadzą mu się w nowym życiu na wolności! Od przybytku głowa nie boli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego