Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
specjalnych zarządzeń
Mielnikowa. Aby móc je dokładnie wykonać, ważniejsze uwagi przełożonego
zapisywał w notesie, do którego stale zaglądał podczas lekcji.
Uczniowie doskonale wyczuwali nastawienie dyrektora oraz jego
poplecznika, toteż niedwuznaczna, pełna groźby zapowiedź Krasawcewa
napełniała ich obawą przed tą ostatnią w roku szkolnym lekcją
geografii.
Terkot dzwonka rozbrzmiewał na korytarzach. Czwartoklasiści
odetchnęli z ulgą. Teraz weszli do klasy, skąd przez uchylone drzwi
obserwowali nauczycieli podążających na lekcje. Krasawcew nie
nadchodził. Ale w tejże chwili Jurek Tymowski, ukryty za filarem na
korytarzu przy schodach, zaczął dawać ręką niepokojące znaki. Wykonywał
ruch, jakby trzymał rączkę piły tnącej drzewo. Tomek Wilmowski
natychmiast zrozumiał umówione
specjalnych zarządzeń<br>Mielnikowa. Aby móc je dokładnie wykonać, ważniejsze uwagi przełożonego<br>zapisywał w notesie, do którego stale zaglądał podczas lekcji.<br> Uczniowie doskonale wyczuwali nastawienie dyrektora oraz jego<br>poplecznika, toteż niedwuznaczna, pełna groźby zapowiedź Krasawcewa<br>napełniała ich obawą przed tą ostatnią w roku szkolnym lekcją<br>geografii.<br> Terkot dzwonka rozbrzmiewał na korytarzach. Czwartoklasiści<br>odetchnęli z ulgą. Teraz weszli do klasy, skąd przez uchylone drzwi<br>obserwowali nauczycieli podążających na lekcje. Krasawcew nie<br>nadchodził. Ale w tejże chwili Jurek Tymowski, ukryty za filarem na<br>korytarzu przy schodach, zaczął dawać ręką niepokojące znaki. Wykonywał<br>ruch, jakby trzymał rączkę piły tnącej drzewo. Tomek Wilmowski<br>natychmiast zrozumiał umówione
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego