Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasz Julo czerwony
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1975-1986
jeden, wręcza go) Qual e il suo cognome?
DZIEWUSZKA jakby nie rozumiała, rozkłada rączki.
SŁOWACKI Claudia?... Olimpia?... Salome?
DZIEWUSZKA wybucha śmiechem, podnosi sukienkę, obnażając podbrzusze Signore,
la sotto il ponte... fare all'
amore?
SŁOWACKI zakrywa twarz rękami
Boże! Skoro już mała dziecina trądem tknięta,
Skoro już robak lilię przeczystą plugawi...
DZIEWUSZKA znika; Poeta chce zejść na widownię, skąd
wyłazi nań stary gruźlik, zanoszący się strasznym, bulgocącym kaszlem. Poeta
zasłania sobie ponownie oczy.
Wieczór nagły. Muzyki karnawałowe i chichoty podmacywanych publicznie kobiet.
SCENA SZÓSTA
MATKA w białej sukni z przejrzystego tiulu siedzi na krześle
SPIKERKI. Przed nią bukiet oszronionej jedliny. Wchodzi
SŁOWACKI
jeden, wręcza go) Qual e il suo cognome?<br>DZIEWUSZKA jakby nie rozumiała, rozkłada rączki.<br>SŁOWACKI Claudia?... Olimpia?... Salome?<br>DZIEWUSZKA wybucha śmiechem, podnosi sukienkę, obnażając podbrzusze Signore,<br>la sotto il ponte... fare all'<br>amore?<br>SŁOWACKI zakrywa twarz rękami<br>Boże! Skoro już mała dziecina trądem tknięta,<br>Skoro już robak lilię przeczystą plugawi...<br>DZIEWUSZKA znika; Poeta chce zejść na widownię, skąd<br>wyłazi nań stary gruźlik, zanoszący się strasznym, bulgocącym kaszlem. Poeta<br>zasłania sobie ponownie oczy.<br>Wieczór nagły. Muzyki karnawałowe i chichoty podmacywanych publicznie kobiet.<br>SCENA SZÓSTA<br>MATKA w białej sukni z przejrzystego tiulu siedzi na krześle<br>SPIKERKI. Przed nią bukiet oszronionej jedliny. Wchodzi<br>SŁOWACKI
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego