Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.21 (17)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie wejdzie. Mamy plan awaryjny. 9 lutego spotkam się z piłkarzami. Ustalimy, w jaki sposób zaczniemy spłacać zaległości. Potrwa to długo i oni muszą się z tym liczyć. Mamy długi, ale w zeszłym roku zanotowaliśmy 16 mln zł przychodu. Realizujemy plan wyjścia z dołka, w który wpadliśmy jeszcze za czasów Daewoo. To wtedy podpisano wysokie umowy z kilkoma graczami. Piłkarze muszą być cierpliwi. Jeśli komuś to nie odpowiada - droga wolna.
Czy jakiś klub zgłosił się po zawodnika Legii? Podobno byli u was Turcy, którzy chcą Marka Saganowskiego?
- Jedyną ofertę zgłosił Szynnik Jarosławl. Pytali o Aleksandara Vukovicia, ale on nie chciał jechać
nie wejdzie. Mamy plan awaryjny. 9 lutego spotkam się z piłkarzami. Ustalimy, w jaki sposób zaczniemy spłacać zaległości. Potrwa to długo i oni muszą się z tym liczyć. Mamy długi, ale w zeszłym roku zanotowaliśmy 16 mln zł przychodu. Realizujemy plan wyjścia z dołka, w który wpadliśmy jeszcze za czasów Daewoo. To wtedy podpisano wysokie umowy z kilkoma graczami. Piłkarze muszą być cierpliwi. Jeśli komuś to nie odpowiada - droga wolna.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Czy jakiś klub zgłosił się po zawodnika Legii? Podobno byli u was Turcy, którzy chcą Marka Saganowskiego?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- Jedyną ofertę zgłosił Szynnik Jarosławl. Pytali o Aleksandara Vukovicia, ale on nie chciał jechać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego