Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
kupi sobie nowego żelazka albo nie zmieni stołu w kuchni (przy starym nie dało się już siedzieć). Ale potem zrobiła się z tego reguła: mama dzwoni regularnie po pierwszym i pyta, czy mam już dla niej pieniądze. Ostatnio zapytała, czy nie mogłabym dać jej więcej (dałam jej 300 złotych!), bo Dagmara, moja siostra, ma bardzo dużo wydatków przed wyjazdem z dziećmi na wakacje i chciałaby jej pomóc. Zrobiła się awantura: ja krzyczałam, że mnie wykorzystują, a przecież też mam swoje potrzeby, swoje wydatki, a mama, że jestem egoistką, bo ja oszczędzam na urlop w Grecji, a jej i Dadze brakuje do
kupi sobie nowego żelazka albo nie zmieni stołu w kuchni (przy starym nie dało się już siedzieć). Ale potem zrobiła się z tego reguła: mama dzwoni regularnie po pierwszym i pyta, czy mam już dla niej pieniądze. Ostatnio zapytała, czy nie mogłabym dać jej więcej (dałam jej 300 złotych!), bo Dagmara, moja siostra, ma bardzo dużo wydatków przed wyjazdem z dziećmi na wakacje i chciałaby jej pomóc. Zrobiła się awantura: ja krzyczałam, że mnie wykorzystują, a przecież też mam swoje potrzeby, swoje wydatki, a mama, że jestem egoistką, bo ja oszczędzam na urlop w Grecji, a jej i Dadze brakuje do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego