Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
teraz momentu na miarę roku tysiąc dziewięćset osiemnastego. I warto się tym szaleństwem zachłysnąć.
Czy ktoś jeszcze pamięta, co tu było cztery lata temu? Czy pamięta, że ten kraj był okupowany, że car dopiero przed miesiącem zabrał wreszcie ostatnich swoich generałów? To niewiarygodne!
A teraz doświadczamy chwili po stworzeniu świata... Dano nam radość tworzenia wszystkiego na nowo!
I najlepiej można to obserwować tutaj, w naszym Positivie... Otworzyliśmy dopiero pięć restauracji. Kreujemy coś zupełnie nowego. Wszystko w naszych rękach. Nic jeszcze nie jest ustalone, nie istnieje hierarchia, struktura, podległość... każdy zajmuje się tym, co najpilniejsze, każdy musi się znać na wszystkim. I
teraz momentu na miarę roku tysiąc dziewięćset osiemnastego. I warto się tym szaleństwem zachłysnąć. <br>Czy ktoś jeszcze pamięta, co tu było cztery lata temu? Czy pamięta, że ten kraj był okupowany, że car dopiero przed miesiącem zabrał wreszcie ostatnich swoich generałów? To niewiarygodne!<br>A teraz doświadczamy chwili po stworzeniu świata... Dano nam radość tworzenia wszystkiego na nowo!<br>I najlepiej można to obserwować tutaj, w naszym Positivie... Otworzyliśmy dopiero pięć restauracji. Kreujemy coś zupełnie nowego. Wszystko w naszych rękach. Nic jeszcze nie jest ustalone, nie istnieje hierarchia, struktura, podległość... każdy zajmuje się tym, co najpilniejsze, każdy musi się znać na wszystkim. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego