Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
mnie ani na chwilę...
Zapalam nocną lampkę, sięgam po pigułki znieczulające...
I w tym momencie słyszę lekkie skrzypnięcie drzwi.
- Czy pani profesor niedobrze?
To siostra, która w tym tygodniu ma nocny dyżur.
Nie znam nawet jej imienia.
- Nie, czuję się świetnie - odpowiadam siląc się na swobodny, lekki ton.
- Przepraszam, myślałam... Dobrej nocy, pani profesor...
Znowu lekki skrzyp drzwi i siostra już odfrunęła.
Tylko ona jedna nie może słowa powiedzieć, żeby nie użyć zwrotu "pani profesor".
Jestem wściekła, kiedy mnie tak tytułuje, ale nie mogę jej przecież tego powiedzieć.
Wymawia to swoje "pani profesor" z szacunkiem, prawie z namaszczeniem.
Jest najstarsza, najcichsza ze
mnie ani na chwilę...<br> Zapalam nocną lampkę, sięgam po pigułki znieczulające...<br> I w tym momencie słyszę lekkie skrzypnięcie drzwi.<br> - Czy pani profesor niedobrze?<br> To siostra, która w tym tygodniu ma nocny dyżur.<br> Nie znam nawet jej imienia.<br> - Nie, czuję się świetnie - odpowiadam siląc się na swobodny, lekki ton.<br> - Przepraszam, myślałam... Dobrej nocy, pani profesor...<br> Znowu lekki skrzyp drzwi i siostra już odfrunęła.<br> Tylko ona jedna nie może słowa powiedzieć, żeby nie użyć zwrotu "pani profesor".<br> Jestem wściekła, kiedy mnie tak tytułuje, ale nie mogę jej przecież tego powiedzieć.<br> Wymawia to swoje "pani profesor" z szacunkiem, prawie z namaszczeniem.<br> Jest najstarsza, najcichsza ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego