Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nigdy go nie szukał; nie miał takiej potrzeby. Matka wyszła po raz drugi za mąż, urodziła się młodsza o 9 lat siostrzyczka, ale potem ojczym zaczął pić i zrobiło się niewesoło. C. był nastolatkiem, gdy przekonał matkę, że dadzą sobie radę we trójkę. Ostatnio wykupił jej mieszkanie, zrobił generalny remont. Dokłada im do życia, bo z państwowej pensji coraz trudniej wyżyć, finansuje wakacje Małej, jak nazywa siostrę. Chciałby, żeby skończyła dobrą szkołę i porządne, dzienne studia. Pomoże jej, bo Mała jest bardzo zdolna i szkoda jej do byle jakiej pracy. Tak, C. ożeni się. Gdy tylko będzie mógł utrzymać na godziwym
nigdy go nie szukał; nie miał takiej potrzeby. Matka wyszła po raz drugi za mąż, urodziła się młodsza o 9 lat siostrzyczka, ale potem ojczym zaczął pić i zrobiło się niewesoło. C. był nastolatkiem, gdy przekonał matkę, że dadzą sobie radę we trójkę. Ostatnio wykupił jej mieszkanie, zrobił generalny remont. Dokłada im do życia, bo z państwowej pensji coraz trudniej wyżyć, finansuje wakacje Małej, jak nazywa siostrę. Chciałby, żeby skończyła dobrą szkołę i porządne, dzienne studia. Pomoże jej, bo Mała jest bardzo zdolna i szkoda jej do byle jakiej pracy. Tak, C. ożeni się. Gdy tylko będzie mógł utrzymać na godziwym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego