Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wystawione w gablocie - jest to możliwe! Ale jak?
* DZIAD - Brudny, obdarty i zarośnięty! Nikt nie znał jego imienia ani nazwiska. Prawdopodobnie ktoś litościwy pozwolił przezimować mu w piwnicy. Wolał mieszkać tam, zamiast w schronisku dla bezdomnych. Niektórzy lokatorzy domu nie mieli nic przeciwko temu, innym to zdecydowanie przeszkadzało. Któregoś dnia Dziad zniknął...
* DALEKO OD DOMU - Biedna dziewczyna z małego miasteczka przyjechała do Warszawy, aby studiować. Musiała znaleźć pracę i mieszkanie. Nie było jej łatwo, ale w końcu jakoś się urządziła. Miała pokoik na poddaszu, wyżywienie przy rodzinie i opiekowała się dwojgiem dzieci. Mogła też studiować. Czy rzeczywiście los się do niej
wystawione w gablocie - jest to możliwe! Ale jak?<br>* DZIAD - Brudny, obdarty i zarośnięty! Nikt nie znał jego imienia ani nazwiska. Prawdopodobnie ktoś litościwy pozwolił przezimować mu w piwnicy. Wolał mieszkać tam, zamiast w schronisku dla bezdomnych. Niektórzy lokatorzy domu nie mieli nic przeciwko temu, innym to zdecydowanie przeszkadzało. Któregoś dnia Dziad zniknął...<br>* DALEKO OD DOMU - Biedna dziewczyna z małego miasteczka przyjechała do Warszawy, aby studiować. Musiała znaleźć pracę i mieszkanie. Nie było jej łatwo, ale w końcu jakoś się urządziła. Miała pokoik na poddaszu, wyżywienie przy rodzinie i opiekowała się dwojgiem dzieci. Mogła też studiować. Czy rzeczywiście los się do niej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego