Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy w radiu,o języku,o obrazach,o zwierzętach,o rodzinie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy w radiu,o języku,o obrazach,o zwierzętach,o rodzinie
Rok powstania: 2001
jak A teraz ale posłuchaj . Mamo, normalnie jakby się miała za chwilę zakrztusić tym co mówi. Ja po prostu wychodziłam o szóstej rano z radia i ja nie wiedziałam, w którą stronę ja mam w ogóle iść, żeby do domu trafić, bo mnie tak głowa bolała od tego jej gadania. Dzięki Bogu, że już nie przyjeżdża, bo powiedziałam jej, że w radiu nie płacą za siedzenie na telefonach i się od razu bardzo rozczarowała. Pamiętam, że była właśnie taka głupia sytuacja. Poczekać chwilę? Poczekasz chwilę? Już? Była głupia sytuacja, bo zaczęłam, siedziałam w produkcyjnym i mówię , słuchaj, że to jest taka idiotka
jak <vocal desc="yyy"> A teraz <vocal desc="yyy"> ale posłuchaj <vocal desc="yyy">. Mamo, normalnie jakby się miała za chwilę zakrztusić tym co mówi. Ja po prostu <pause> wychodziłam o szóstej rano z radia i ja nie wiedziałam, w którą stronę ja mam w ogóle iść, żeby do domu trafić, bo mnie tak głowa bolała od tego jej gadania. Dzięki Bogu, że już nie przyjeżdża, bo <vocal desc="laugh"> powiedziałam jej, że w radiu nie płacą za siedzenie na telefonach <vocal desc="laugh"> i się od razu bardzo rozczarowała. <vocal desc="laugh"> Pamiętam, że była właśnie taka głupia sytuacja. Poczekać chwilę? Poczekasz chwilę? Już? Była głupia sytuacja, bo zaczęłam, siedziałam w produkcyjnym i mówię <gap>, słuchaj, że to jest taka idiotka
