Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
wieczory. Nie opuszcza mnie ani na chwilę. Mam nadzieję, że dotrzyma słowa.
- Wiesz, najdroższa, że kiedy już znajdziesz się w dole, możesz na mnie liczyć. Pamiętaj, jeżeli ten nowożeniec znów cię upokorzy, jestem do twojej dyspozycji. Zawsze czekam na telefon od ciebie - niezależnie od tego, czy jesteś szczęśliwa, czy smutna.
- Dziękuję ci, Elisabeth. Jeżeli jest dla mnie zły, spotykam się z tobą i z baronem. Mszczę się na nim. Kiedy się zemszczę, czuję się czysta wewnętrznie; moje serce jest wtedy tak niewinne, że nie mogę się gniewać i przebaczam mu - Sophie zaśmiała się cicho. - Wyobraź sobie, że te gorszące rzeczy, które
wieczory. Nie opuszcza mnie ani na chwilę. Mam nadzieję, że dotrzyma słowa.<br>- Wiesz, najdroższa, że kiedy już znajdziesz się w dole, możesz na mnie liczyć. Pamiętaj, jeżeli ten nowożeniec znów cię upokorzy, jestem do twojej dyspozycji. Zawsze czekam na telefon od ciebie - niezależnie od tego, czy jesteś szczęśliwa, czy smutna.<br>- Dziękuję ci, Elisabeth. Jeżeli jest dla mnie zły, spotykam się z tobą i z baronem. Mszczę się na nim. Kiedy się zemszczę, czuję się czysta wewnętrznie; moje serce jest wtedy tak niewinne, że nie mogę się gniewać i przebaczam mu - Sophie zaśmiała się cicho. - Wyobraź sobie, że te gorszące rzeczy, które
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego