hopu, za to bardzo dużo eleganckiego R&B, w którym Lauryn czuje się znakomicie. Klasę tej płyty podnoszą nietuzinkowi goście, m.in. Mary J. Blige i Carlos Santana.<br><br><br><br>MIKE OLDFIELD<br>Tubular Bells III<br>Warner Music<br><br>Doprawdy nie wiem, dlaczego Mike Oldfield tak właśnie zatytułował swą najnowszą płytę. Przecież ze słynnymi "Dzwonami rurowymi" ten album ma niewiele wspólnego. No, może poza rozpoczynającym i kończącym płytę tematem. Reszta to bardziej lub mniej udana powtórka z twórczości multiinstrumentalisty, czyli nowe numery, do złudzenia przypominające stare. Ładne, przyjemne, ale nie wywołujące wypieków na twarzy.<br>Kto lubi, posłucha z przyjemnością, kto nie lubi - nie polubi.<br><br><br><br>MANIC