Seiende) pozostaje nadal obcością, zagrożeniem, zamknięciem, które wolność chce zniszczyć. Człowiek toczy właściwą walkę o to, by wydobyć siebie z napawającego obrzydzeniem zamknięcia, o wolność pojętą jako wyzwolenie od bytujących rzeczy (Seiende)"</>.<br>Krótko reasumując podstawową ideę Sartre'a, powiemy: egzystencja to po prostu "samoświadome" wychodzenie w stronę poza nią będącego świata.<br><br><tit>EGZYSTENCJA I WARTOŚĆ</><br><br>Wiemy, jak wielką rolę odgrywa w egzystencjalizmie pojęcie, a raczej doświadczenie nicości, i ile wciąż jeszcze nie rozwiązanych problemów narodziło się w związku z tym pojęciem. Spory te usprawiedliwia sam niejasny status ontologiczny pojęcia nicości. Wydaje mi się, że nie zdołamy do końca zrozumieć egzystencjalistycznego pojęcia nicości, jeśli