Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.05 (4)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
katastrofy Boeinga firmy Flash Air, ich lot jest przeniesiony na niedzielę. W sobotę byli jeszcze w miarę spokojni, lecz w niedzielę wieczorem zaczęli tracić cierpliwość. Okazało się, że polecą w poniedziałek.
Wreszcie wczoraj po południu pojawiła się szansa na wylot - to LOT, a nie Flash Air miał podstawić samolot. Przedstawiciele El Greco rozdali na lotnisku bilety.
- Wreszcie! - ucieszyli się turyści i od razu ruszyli do odprawy. Szybko ich wstrzymano. - Chodzi o pieniądze. Nie wiadomo, kto ma zapłacić za ten lot - mówili zrezygnowani.
Przedstawiciele El Greco nie mieli czasu z nami rozmawiać. Tłumaczyli, że muszą się skupić na wycieczkowiczach. Ich działania jednak
katastrofy &lt;name type="prod"&gt;Boeinga&lt;/&gt; firmy &lt;name type="org"&gt;Flash Air&lt;/&gt;, ich lot jest przeniesiony na niedzielę. W sobotę byli jeszcze w miarę spokojni, lecz w niedzielę wieczorem zaczęli tracić cierpliwość. Okazało się, że polecą w poniedziałek.<br>Wreszcie wczoraj po południu pojawiła się szansa na wylot - to &lt;name type="org"&gt;LOT&lt;/&gt;, a nie &lt;name type="org"&gt;Flash Air&lt;/&gt; miał podstawić samolot. Przedstawiciele &lt;name type="org"&gt;El Greco&lt;/&gt; rozdali na lotnisku bilety.<br>&lt;q&gt;- Wreszcie!&lt;/&gt; - ucieszyli się turyści i od razu ruszyli do odprawy. Szybko ich wstrzymano. &lt;q&gt;- Chodzi o pieniądze. Nie wiadomo, kto ma zapłacić za ten lot&lt;/&gt; - mówili zrezygnowani.<br>Przedstawiciele &lt;name type="org"&gt;El Greco&lt;/&gt; nie mieli czasu z nami rozmawiać. Tłumaczyli, że muszą się skupić na wycieczkowiczach. Ich działania jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego