Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
jawą i snem, przeszłością i dniem dzisiejszym. W cytowanym już wcześniej "Moim albumie z lat 1939-1969" czytamy:
((...))

strona 58

Z poznanej, pokochanej Afryki, przemienionej w mitologiczną Lemurię, wraca autor do Londynu, przed kościół na Warwick Street, by napisać "Powrót z Lemurii" a w nim:
((...))
Emigranci, jeżeli chcą być prawdziwymi Europejczykami, mogą nauczyć się od Andrzejewskiego poprawnego odczytywania "spalinowych smug" łączących bolesne ich losy z dolą i niedolą całej ludzkości, rozsypanej po wszystkich kontynentach. Podróż do krajów legendarnych nie powinna być dla nas jedynie pięknym zaproszeniem do towarzyszenia autorowi w przeżywaniu dalekiej nam, egzotycznej kultury afrykańskich narodów, ale jednocześnie powinna skłonnych
jawą i snem, przeszłością i dniem dzisiejszym. W cytowanym już wcześniej "Moim albumie z lat 1939-1969" czytamy:<br>((...))<br><br>strona 58<br><br>Z poznanej, pokochanej Afryki, przemienionej w mitologiczną Lemurię, wraca autor do Londynu, przed kościół na Warwick Street, by napisać "Powrót z Lemurii" a w nim:<br>((...))<br>Emigranci, jeżeli chcą być prawdziwymi Europejczykami, mogą nauczyć się od Andrzejewskiego poprawnego odczytywania "spalinowych smug" łączących bolesne ich losy z dolą i niedolą całej ludzkości, rozsypanej po wszystkich kontynentach. Podróż do krajów legendarnych nie powinna być dla nas jedynie pięknym zaproszeniem do towarzyszenia autorowi w przeżywaniu dalekiej nam, egzotycznej kultury afrykańskich narodów, ale jednocześnie powinna skłonnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego