banki na drugie, urzędnicy na banki i odwrotnie, banki na szpitale, a szpitale na banki. Najbardziej znany polski rejestr dawców szpiku - Fundacja Urszuli Jaworskiej, toczy np. sądowy spór z Dziecięcym Szpitalem Klinicznym we Wrocławiu, bo ten nie chciał zapłacić fundacji za udostępnienie szpiku do przeszczepu. Problem polega na tym, że FUJ wystawiła rachunek na 334 tys. zł (refundacja sięga 20 tys. i tyle procedura powinna kosztować).<br><br>Prześledzenie procedury tłumaczy, dlaczego w kraju, w którym przeszczep szpiku jest refundowany przez państwo, dziesiątki ludzi zbiera na ten cel pieniądze: nikt nie jest pewien, czy należną mu refundację otrzyma, nikt nie wie, czy biurokratyczna