Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.03 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie spóźnia. Warszawa jest zupełnie pusta. Przejechanie nawet z jednego końca miasta na drugi zajmuje co najwyżej 20 minut. Po drugie: Wreszcie jest spokój! Nikt się nigdzie nie spieszy, nie biegnie, nie wrzeszczy. Wszystko się toczy zupełnie innym rytmem. To tak jakby inny świat. Po trzecie: Spotyka się ciekawych ludzi. Fanatyków nocnych spacerów, wesołych imprezowiczów, roztrzepanych spóźnialskich, którym uciekł ostatni autobus. Są oczywiście i minusy. Trzeba umieć radzić sobie z niewyspaniem.
MG

Premier i jego 6 osiłków
Czego boi się władza?
Sześciu uzbrojonych po zęby dryblasów, pancerny samochód i kolumna aut ochrony. Tylko Tony Blair ma tak silną obstawę jak Leszek
nie spóźnia. Warszawa jest zupełnie pusta. Przejechanie nawet z jednego końca miasta na drugi zajmuje co najwyżej 20 minut. Po drugie: Wreszcie jest spokój! Nikt się nigdzie nie spieszy, nie biegnie, nie wrzeszczy. Wszystko się toczy zupełnie innym rytmem. To tak jakby inny świat. Po trzecie: Spotyka się ciekawych ludzi. Fanatyków nocnych spacerów, wesołych imprezowiczów, roztrzepanych spóźnialskich, którym uciekł ostatni autobus. Są oczywiście i minusy. Trzeba umieć radzić sobie z niewyspaniem.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MG&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Premier i jego 6 osiłków&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Czego boi się władza?&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Sześciu uzbrojonych po zęby dryblasów, pancerny samochód i kolumna aut ochrony. Tylko Tony Blair ma tak silną obstawę jak Leszek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego