Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
Bitelsów. I psalmy. To, co pamiętam.
Feliks otworzył oczy i spojrzał przytomnie na Ayę.
- Pięknie wyglądasz - powiedział.
Rita posadziła go na łóżku, oparła o poduszki. Potem wstała i podeszła do drzwi. Stanęła w drzwiach i wciąż patrzyła na Feliksa.
Teraz Aya usiadła na łóżku.
- Lepiej się czujesz? - zapytała i objęła Feliksa.
Feliks odwrócił głowę i popatrzył w okno. W szybie odbijały się ich twarze.
Feliks zakasłał lub zaśmiał się. Patrzył na swoje odbicie.
- Aya - powiedział bardzo cicho. - Zobacz.
- Co widzisz? - spytała Aya.
- Ktoś umiera - powiedział Feliks. Znów zakasłał lub zachichotał. Aya przez wiele lat miała się zastanawiać, czy był to śmiech
Bitelsów. I psalmy. To, co pamiętam.<br>Feliks otworzył oczy i spojrzał przytomnie na Ayę.<br>- Pięknie wyglądasz - powiedział.<br>Rita posadziła go na łóżku, oparła o poduszki. Potem wstała i podeszła do drzwi. Stanęła w drzwiach i wciąż patrzyła na Feliksa.<br>Teraz Aya usiadła na łóżku.<br>- Lepiej się czujesz? - zapytała i objęła Feliksa.<br>Feliks odwrócił głowę i popatrzył w okno. W szybie odbijały się ich twarze.<br>Feliks zakasłał lub zaśmiał się. Patrzył na swoje odbicie.<br>- Aya - powiedział bardzo cicho. - Zobacz.<br>- Co widzisz? - spytała Aya.<br>- Ktoś umiera - powiedział Feliks. Znów zakasłał lub zachichotał. Aya przez wiele lat miała się zastanawiać, czy był to śmiech
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego