populistyczno-socjalnej retoryki, jest też tym politykiem Sojuszu, któremu najłatwiej rozmawia się z opozycją. A także politykiem najmniej uwikłanym w bieżące polityczne gry, od których programowo trzyma się z daleka.<br><br>&lt;tit&gt;Najcięższa nagroda&lt;/&gt;<br><br>Gdy trwała jeszcze radość po otrzymaniu amerykańskiego Oscara przez Romana Polańskiego, polskiego Oscara, czyli główną nagrodę Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, zdobył film Dariusza Gajewskiego "Warszawa". Jak mówiono, jury pod przewodnictwem Marka Koterskiego zachowało się niekonwencjonalnie. Nagrodziło, jednogłośnie zresztą, dzieło, które na giełdzie nie miało wysokich notowań, przegrywało choćby z "Pornografią" Jana Jakuba Kolskiego czy z "Pogodą na jutro" Jerzego Stuhra, także ze "Zmruż oczy" Andrzeja Jakimowskiego. Werdykt poddano