Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
byłem podniecony, jakbym dokonał niezwykłego odkrycia. Znalazłem początek nici, która prowadziła do tajemnicy góry. Widziałem ją nadal za oknem, a tonące daleko w Atlantyku słońce na wierzchołku Sainte-Victoire zapaliło lampę zachodu. Oddałem książkę, prosząc o odłożenie jej na jutro i wyszedłem na ulicę Saporta koło merostwa. W tabaku kupiłem "France Soir" i przeczytałem o tym, że nadal trwają poszukiwania kilku przywódców "Solidarności", których nie udało się schwytać 13 grudnia. Zbyszek Bujak samym swoim ukrywaniem się ośmieszał wojskowych, bo doskonale przygotowana akcja nie była jednak bez skazy. System represji nasilał się, a ja nadal nie wiedziałem, co z moimi bliskimi. I
byłem podniecony, jakbym dokonał niezwykłego odkrycia. Znalazłem początek nici, która prowadziła do tajemnicy góry. Widziałem ją nadal za oknem, a tonące daleko w Atlantyku słońce na wierzchołku Sainte-Victoire zapaliło lampę zachodu. Oddałem książkę, prosząc o odłożenie jej na jutro i wyszedłem na ulicę Saporta koło merostwa. W tabaku kupiłem "France Soir" i przeczytałem o tym, że nadal trwają poszukiwania kilku przywódców "Solidarności", których nie udało się schwytać 13 grudnia. Zbyszek Bujak samym swoim ukrywaniem się ośmieszał wojskowych, bo doskonale przygotowana akcja nie była jednak bez skazy. System represji nasilał się, a ja nadal nie wiedziałem, co z moimi bliskimi. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego