ponad tysiąc osób, głównie młodzież z ruchu "Comunione e Liberazione". Niemców z obu państw jeszcze więcej, ale porozrzucani po grupach, podobnie jak Słowacy, bez flag narodowych. Większość <orig>"innostrańców"</> grupują Karawaniarze (element wielbłąda) pod przywództwem duszpasterstwa poznańsko-gdańskiego. Z KDL-i idą też Węgrzy z wielką flagą, no i ogromna kompania Francuzów.<br>Właśnie nadchodzi. Pierwszy szereg, jak sportowcy, ma przyczepione do piersi litery składające się na słowo "Francja", więc z tłumu łatwo rozpoznać i krzyknąć: "Niech żyje Francja!"; flagi włoska i węgierska mylą się, więc z chodnika wiwaty dla tych i tych:<br>Włosi wyskakują z kolumny, obłapiają publiczność, nawołują i mrugają porozumiewawczo