Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kontrolą sił koalicji i wielokrotnie było miejscem ataków na cudzoziemców (tam zginął reporter polskiej telewizji Waldemar Milewicz). Wiele wskazuje też na to, iż polski rząd, mimo stanowczych zapewnień, że z terrorystami negocjować nie będzie, zapłacił wysoki okup.
- Czy to możliwe? - Bardzo prawdopodobne - uważa płk Leszek Drewniak, były wiceszef jednostki specjalnej GROM.
Halina Borcz, matka uwolnionej Polki, w rozmowie z "Rz" powiedziała, że nic na ten temat nie wie: - Nawet córka jeszcze tego nie wie. Choć pewnie nawet, gdyby wiedziała, to by mi nie powiedziała.
Teresa Borcz-Khalifa na razie nie pojedzie do Krakowa, gdzie mieszka jej matka. Jakiś czas zostanie w
kontrolą sił koalicji i wielokrotnie było miejscem ataków na cudzoziemców (tam zginął reporter polskiej telewizji &lt;name type="person"&gt;Waldemar Milewicz&lt;/&gt;). Wiele wskazuje też na to, iż polski rząd, mimo stanowczych zapewnień, że z terrorystami negocjować nie będzie, zapłacił wysoki okup.<br>- Czy to możliwe? - Bardzo prawdopodobne - uważa płk &lt;name type="person"&gt;Leszek Drewniak&lt;/&gt;, były wiceszef jednostki specjalnej &lt;name type="org"&gt;GROM&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Halina Borcz&lt;/&gt;, matka uwolnionej Polki, w rozmowie z &lt;name type="org"&gt;"Rz"&lt;/&gt; powiedziała, że nic na ten temat nie wie: - Nawet córka jeszcze tego nie wie. Choć pewnie nawet, gdyby wiedziała, to by mi nie powiedziała.<br>&lt;name type="person"&gt;Teresa Borcz-Khalifa&lt;/&gt; na razie nie pojedzie do &lt;name type="place"&gt;Krakowa&lt;/&gt;, gdzie mieszka jej matka. Jakiś czas zostanie w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego