oraz Primo Levi, a w wydaniu polskim - Czesław Miłosz, arcybiskup Józef Życiński, Stanisław Stomma, Marek Edelman, Władysław Bartoszewski i Ewa Lipska. Czy wywoła jakiś rezonans w kraju, gdzie ma się za złe Janowi Brzechwie "niewłaściwe" ponoć pochodzenie?<br>Szymon Wiesenthal: "Słoneczniki", przekł.: M. Kurkowska, K. Sendecka, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2000.<br><br><tit>Gałczyński nieznany</><br><br>Dziś, kiedy blisko pięćdziesiąt lat mija od śmierci Poety, tomik z kilkunastoma nieznanymi utworami powinien się stać sensacją literacką! Trochę liryki, trochę groteski, nieco kpiny - jak to u mistrza Ildefonsa bywało. Wszystko to wygrzebała z niebytu literackiego córka Kira. Także i "Piosenkę warszawskich krzyżowców" oraz wcześniejszy uroczy wierszyk "Pardon