Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
dla m.st. Warszawy, gdzie leżały akta sprawy. - To są zbyt nerwowe ruchy ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości - komentuje zagadkowo Petryna. Nieoficjalnie mówi się, że zapaść tego resortu może się już wkrótce stać przyczyną wielu kontrowersyjnych umorzeń. Śledztwo w sprawie palenia akt SB - rozpoczęte po opublikowanym w 1992 r. na łamach "Gazety Wyborczej" artykule Jerzego Jachowicza - trwało ponad dwa lata. Akt oskarżenia trafił do sądu w lutym 1995 r. Na półkach przeleżał dwa lata, do końca rządów SLD-PSL, a potem kolejne dwa - za obecnej koalicji AWS-UW. Czyżby żadnemu z ugrupowań nie zależało na jego rozpatrzeniu? Gdy wreszcie po czterech latach usiłowano
dla m.st. Warszawy, gdzie leżały akta sprawy. - To są zbyt nerwowe ruchy ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości - komentuje zagadkowo Petryna. Nieoficjalnie mówi się, że zapaść tego resortu może się już wkrótce stać przyczyną wielu kontrowersyjnych umorzeń. Śledztwo w sprawie palenia akt SB - rozpoczęte po opublikowanym w 1992 r. na łamach "Gazety Wyborczej" artykule Jerzego Jachowicza - trwało ponad dwa lata. Akt oskarżenia trafił do sądu w lutym 1995 r. Na półkach przeleżał dwa lata, do końca rządów SLD-PSL, a potem kolejne dwa - za obecnej koalicji AWS-UW. Czyżby żadnemu z ugrupowań nie zależało na jego rozpatrzeniu? Gdy wreszcie po czterech latach usiłowano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego