Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.19
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
I jestem mocno związana z moim miastem. Ale ostatnio wstydziłam się za nie. W weekend miałam gości z Berlina. Przespacerowaliśmy się w okolicy dworca PKP i PKS i miałam dość. Takiego bałaganu, wręcz syfu, nie było tu nigdy. Czy urzędnicy chodzą od czasu do czasu piechotą po mieście? Chyba nie. Gdyby to widzieli, na pewno by zareagowali.

Zielonogórzanin: - Obawiam się, że prawica nie wygra tegorocznych wyborów. Bliźniacy Kaczyńscy, panowie Giertych i Rokita zachowują się ordynarnie i antynarodowo. Zmierzają raczej do dezintegracji polskiego społeczeństwa. Niepotrzebnie unoszą się emocjami. Są porywczy, często krytykują innych polityków uciekając się do obrażania ich. Ludziom potrzebny jest spokój
I jestem mocno związana z moim miastem. Ale ostatnio wstydziłam się za nie. W weekend miałam gości z Berlina. Przespacerowaliśmy się w okolicy dworca PKP i PKS i miałam dość. Takiego bałaganu, wręcz syfu, nie było tu nigdy. Czy urzędnicy chodzą od czasu do czasu piechotą po mieście? Chyba nie. Gdyby to widzieli, na pewno by zareagowali. <br><br>Zielonogórzanin: - Obawiam się, że prawica nie wygra tegorocznych wyborów. Bliźniacy Kaczyńscy, panowie Giertych i Rokita zachowują się ordynarnie i antynarodowo. Zmierzają raczej do dezintegracji polskiego społeczeństwa. Niepotrzebnie unoszą się emocjami. Są porywczy, często krytykują innych polityków uciekając się do obrażania ich. Ludziom potrzebny jest spokój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego