Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
I to nie tylko przed dziennikarzami, ale nawet przed jej najbliższymi. - Przyszedł pan, który poprosił, bym z nim pojechała - opowiadała jej matka. - Mama była pełna obaw i strachu. O tym, że siostra jest wolna, dowiedziała się dopiero w połowie drogi - dodała w rozmowie z "Rz" siostra uwolnionej, Lucyna Senger z Gliwic, która przez ostatnie tygodnie dokładnie śledziła informacje w gazetach oraz w Internecie. - Najgorsza była niedziela tydzień temu, gdy znaleziono ciało kobiety w Faludży - dodaje pani Senger - ale nie dopuszczałam do siebie złych myśli.



Bez taryfy ulgowej dla studentów niepełnosprawnych

Uczelnie nie powinny płacić kar za to, że mają za mało
I to nie tylko przed dziennikarzami, ale nawet przed jej najbliższymi. - Przyszedł pan, który poprosił, bym z nim pojechała - opowiadała jej matka. - Mama była pełna obaw i strachu. O tym, że siostra jest wolna, dowiedziała się dopiero w połowie drogi - dodała w rozmowie z &lt;name type="org"&gt;"Rz"&lt;/&gt; siostra uwolnionej, &lt;name type="person"&gt;Lucyna Senger&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Gliwic&lt;/&gt;, która przez ostatnie tygodnie dokładnie śledziła informacje w gazetach oraz w Internecie. - Najgorsza była niedziela tydzień temu, gdy znaleziono ciało kobiety w &lt;name type="place"&gt;Faludży&lt;/&gt; - dodaje pani &lt;name type="person"&gt;Senger&lt;/&gt; - ale nie dopuszczałam do siebie złych myśli.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Bez taryfy ulgowej dla studentów niepełnosprawnych&lt;/&gt;<br><br>Uczelnie nie powinny płacić kar za to, że mają za mało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego