Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
należy rozstrzeliwać.
Udawałem, że czytam tę własną odezwę do narodu.
- Partia Zdrowego Rozsądku! - zawołałem. - Co pan na to?
- Jak pan pomyśli, to pan zrozumie, panie Piszczyk. To jest gadanina antysocjalistyczna.
- Zdrowy rozsądek jest antysocjalistyczny?
- To pisał burżuj. Dla niego powietrze w socjalizmie jest rozrzedzone. Ciekawość, jakie to powietrze mu smakuje? Gnijący smród kapitalizmu?
- Uważa pan, że tych ludzi ze zdrowym rozsądkiem trzeba wsadzić?
- Jasne! Pooddychaliby parę lat świeżym powietrzem celi, toby się im odechciało rozsądku.
- Dziękuję, panie Feliksie. Ostrzegę Tereskę. Niech pan lepiej spali to paskudztwo.
- Nie spalę, panie Piszczyk! Ja zbieram kontrrewolucyjne druki. Partia Zdrowego Rozsądku! Czego ci Żydzi nie
należy rozstrzeliwać.<br>Udawałem, że czytam tę własną odezwę do narodu.<br>- Partia Zdrowego Rozsądku! - zawołałem. - Co pan na to?<br>- Jak pan pomyśli, to pan zrozumie, panie Piszczyk. To jest gadanina antysocjalistyczna.<br>- Zdrowy rozsądek jest antysocjalistyczny?<br>- To pisał burżuj. Dla niego powietrze w socjalizmie jest rozrzedzone. Ciekawość, jakie to powietrze mu smakuje? Gnijący smród kapitalizmu?<br>- Uważa pan, że tych ludzi ze zdrowym rozsądkiem trzeba wsadzić?<br>- Jasne! Pooddychaliby parę lat świeżym powietrzem celi, toby się im odechciało rozsądku.<br>- Dziękuję, panie Feliksie. Ostrzegę Tereskę. Niech pan lepiej spali to paskudztwo.<br>- Nie spalę, panie Piszczyk! Ja zbieram kontrrewolucyjne druki. Partia Zdrowego Rozsądku! Czego ci Żydzi nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego