W roli Charliego, czyli faceta, który mówi słynne "Goodmorning, Angels", wystąpił John Forsythe, znany z takich filmów jak "Z zimną krwią" czy "Kłopoty z Harrym". "Wystąpił" to zresztą trochę za dużo powiedziane - Forsythe nie pojawia się na ekranie, słychać tylko jego głos. Producentem całego przedsięwzięcia był (obok Drew Barrymore) Leonard Goldberg, który produkował także z Aaronem Spellingiem pierwsze "Aniołki Charliego". <br>Akcja obecnych toczy się w 2000 roku. I, jak komentuje Goldberg, jest to historia w rodzaju: co by było, gdyby Charlie i jego Aniołki rozwiązywały zagadki kryminalne do dziś. I, oczywiście, gdyby czas zatrzymał się dla pięknych pracowniczek Charliego. Ze względu