Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
swoich córek. Przede wszystkim Deganawidah postanowił odwieść Hajawatę od zwyczajowego wśród Mohawków spożywania ludzkiego mięsa. Kuracja odwykowa przebiegła niezwykle łatwo. Kiedy Deganawidah odnalazł ukrytą w leśnych ostępach chatę swojego przyszłego ucznia, wdrapał się na jej dach, położył się tam na brzuchu, by zajrzeć do wnętrza przez otwór do odprowadzania dymu. Gospodarza właśnie nie było w domu, ale nadszedł niebawem, niosąc w kociołku wiadome mięso zalane wodą. Gdy później zajrzał do kociołka - umieszczonego już nad paleniskiem pośrodku chaty - zobaczył odbicie twarzy Deganawidaha. Musiała to być nader pociągająca i szlachetna twarz, skoro na jej widok, a sądził przecież, że widzi odbicie własnego oblicza
swoich córek. Przede wszystkim Deganawidah postanowił odwieść Hajawatę od zwyczajowego wśród Mohawków spożywania ludzkiego mięsa. Kuracja odwykowa przebiegła niezwykle łatwo. Kiedy Deganawidah odnalazł ukrytą w leśnych ostępach chatę swojego przyszłego ucznia, wdrapał się na jej dach, położył się tam na brzuchu, by zajrzeć do wnętrza przez otwór do odprowadzania dymu. Gospodarza właśnie nie było w domu, ale nadszedł niebawem, niosąc w kociołku wiadome mięso zalane wodą. Gdy później zajrzał do kociołka - umieszczonego już nad paleniskiem pośrodku chaty - zobaczył odbicie twarzy Deganawidaha. Musiała to być nader pociągająca i szlachetna twarz, skoro na jej widok, a sądził przecież, że widzi odbicie własnego oblicza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego