inne podejście do klawiatury, brzmienie długie, śpiewne, naturalny dźwięk, miękkość ręki... <br><br>- ...O rany! Nieboszczyk Sztompka ci się kłania! <br>- Sztompka?! Paderewski! <br>A pod samograjem: <br>- ...ja ci mówię, że to wynika z fałszywie pojętej biografii: że niby chory, że słaby, że nostalgia za ojczyzną... że nieszczęśliwie zakochany... I ta salonowa "kobiecość"! Chopinetto! Gówno prawda! Podejmuję się zrobić program, w którym będzie męski jak diabli. Mocny, burzliwy!... <br>- Czy wy już o niczym innym mówić nie umiecie? Zwariować można! <br>- Zdrowie kadry! - ktoś się nagle wyrywa. Robi się szum. Wszyscy podchodzą do stołu. Wznoszą w górę kieliszki. <br>- Zośka, poproś Tatę - Grzegorz zawsze umie się znaleźć. <br>- Dobrze, mogę