Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
oczy dziewcząt, ciekawe sylwestr owych przygód i wzlotów.
Lubię ten dzień, wieczór i noc.
Ścisk przy stolikach z butelkami i w kosmetycznych, fryzjerskich salonach.
Srebrne i złote lamy na zjełczałych cielskach, bale na zamkach i cmentarzach, miłosne szamotania w zakamarkach garderób, szatni i toalet, tarło, jadło, pijaństwo. Baliki w przedszkolach. Grzechoczące kośćmi fajfy rencistów.
Szkolne korowody białych bluzeczek, pod którymi nabrzmiewają dziewicze różowości.
Lubię tę datę, a dzień dzisiejszy witam ze szczególnym upodobaniem.
Dostarczy mi kilku rozrywek.
Nie spędzę go w samotności.
Około dziesiątej rano otrzymuję telegram o obiecującej treści: "Szanowny Profesorze Stop Mam Uprzejmy Zaszczyt Zaprosić Pana Na Bal Sylwe
oczy dziewcząt, ciekawe sylwestr owych przygód i wzlotów.<br>Lubię ten dzień, wieczór i noc.<br>Ścisk przy stolikach z butelkami i w kosmetycznych, fryzjerskich salonach.<br>Srebrne i złote lamy na zjełczałych cielskach, bale na zamkach i cmentarzach, miłosne szamotania w zakamarkach garderób, szatni i toalet, tarło, jadło, pijaństwo. Baliki w przedszkolach. Grzechoczące kośćmi fajfy rencistów.<br>Szkolne korowody białych bluzeczek, pod którymi nabrzmiewają dziewicze różowości.<br>Lubię tę datę, a dzień dzisiejszy witam ze szczególnym upodobaniem.<br>Dostarczy mi kilku rozrywek.<br>Nie spędzę go w samotności.<br>Około dziesiątej rano otrzymuję telegram o obiecującej treści: "Szanowny Profesorze Stop Mam Uprzejmy Zaszczyt Zaprosić Pana Na Bal Sylwe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego