Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
Dziewczyny znowu rozpoczynają swoje hałaśliwe tańce.



Scena 33.

REZYDENCJA SIARY. SYPIALNIA

Wnętrze. Ranek

Ranek. Przytulny pokój na piętrze domu Siary. W łóżku leży Kiler. Budzi się. Patrzy na zegarek. Jest szósta trzydzieści. Po cichutku, korzystając z tego, że dom jeszcze śpi, Kiler wymyka się z sypialni.

Scena 34.

REZYDENCJA SIARY. HALL

Wnętrze. Ranek

Kiler schodzi po schodkach i z butami w ręku przemyka na palcach. W tym momencie z basenu wynurza się Blondynka.

BLONDYNKA
Ej, Kiler! Masz chwilę czasu?

Kiler spogląda na zegarek.

KILER
Właściwie to nie! Właściwie to muszę lecieć! I tak jestem spóźniony!

Kiler ostro rusza w stronę wyjścia
Dziewczyny znowu rozpoczynają swoje hałaśliwe tańce.<br><br><br><br>Scena 33.<br><br>REZYDENCJA SIARY. SYPIALNIA<br><br>Wnętrze. Ranek<br><br>Ranek. Przytulny pokój na piętrze domu Siary. W łóżku leży Kiler. Budzi się. Patrzy na zegarek. Jest szósta trzydzieści. Po cichutku, korzystając z tego, że dom jeszcze śpi, Kiler wymyka się z sypialni.<br><br>Scena 34.<br><br>REZYDENCJA SIARY. HALL<br><br>Wnętrze. Ranek<br><br>Kiler schodzi po schodkach i z butami w ręku przemyka na palcach. W tym momencie z basenu wynurza się Blondynka.<br><br>BLONDYNKA<br>Ej, Kiler! Masz chwilę czasu?<br><br>Kiler spogląda na zegarek.<br><br>KILER<br>Właściwie to nie! Właściwie to muszę lecieć! I tak jestem spóźniony!<br><br>Kiler ostro rusza w stronę wyjścia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego