Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 5/5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
nie udało mi się skontaktować. Ostatnio widziano go w nowym spektaklu Ryszarda Filipskiego, gdzie gra barmana. Spektakl został zarejestrowany na kasecie wideo. "Przepraszamy za złą jakość materiału - mówią na wstępie autorzy. - Ale okupacja żydowska w Polsce uniemożliwia nam dostęp do telewizji".

To miał być żart
Z Ryszardem Faronem (zagrał Jacka Hajduka, przewodniczącego "Solidarności") spotykam się na Dworcu Centralnym. Faron jeździ po kraju z monodramem o alkoholizmie. Gra w szkołach, liceach, domach kultury. Szukam na dworcu wysokiego, szczupłego mężczyzny z brodą - taki był Jacek Hajduk. Faron jest gładko ogolony i krępy. - Nie poznał mnie pan bez tej brody i to dobrze - mówi
nie udało mi się skontaktować. Ostatnio widziano go w nowym spektaklu Ryszarda Filipskiego, gdzie gra barmana. Spektakl został zarejestrowany na kasecie wideo. "Przepraszamy za złą jakość materiału - mówią na wstępie autorzy. - Ale okupacja żydowska w Polsce uniemożliwia nam dostęp do telewizji".<br><br>&lt;tit1&gt;To miał być żart&lt;/tit1&gt;<br>Z Ryszardem Faronem (zagrał Jacka Hajduka, przewodniczącego "Solidarności") spotykam się na Dworcu Centralnym. Faron jeździ po kraju z monodramem o alkoholizmie. Gra w szkołach, liceach, domach kultury. Szukam na dworcu wysokiego, szczupłego mężczyzny z brodą - taki był Jacek Hajduk. Faron jest gładko ogolony i krępy. - Nie poznał mnie pan bez tej brody i to dobrze - mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego