Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
już o Maciusiu i Stasiu.
- Alboż to drzewa? - śmieje się Klu-Klu. - To są patyki, dobre dla dwuletnich dzieci, a nie takiej jak ja dorosłej dziewczyny.
Raz podziwiały dzieci, jak zręcznie przeskoczyła wiewiórka z drzewa na drzewo.
- I ja to umiem - powiedziała żywo Klu-Klu i zanim Maciuś, Staś i Helcia zdążyli się połapać, co ona chce zrobić, Klu-Klu zrzuciła sukienkę i sandałki, skoczyła za wiewiórką i rozpoczęła się gonitwa. Wiewiórka skacze z gałęzi na gałąź, a Klu-Klu za nią. Wiewiórka hop z drzewa na drzewo, a Klu-Klu za nią. Z pięć minut trwała gonitwa, aż wiewiórka zmęczona
już o Maciusiu i Stasiu.<br>- Alboż to drzewa? - śmieje się Klu-Klu. - To są patyki, dobre dla dwuletnich dzieci, a nie takiej jak ja dorosłej dziewczyny.<br> &lt;page nr=168&gt; Raz podziwiały dzieci, jak zręcznie przeskoczyła wiewiórka z drzewa na drzewo.<br>- I ja to umiem - powiedziała żywo Klu-Klu i zanim Maciuś, Staś i Helcia zdążyli się połapać, co ona chce zrobić, Klu-Klu zrzuciła sukienkę i sandałki, skoczyła za wiewiórką i rozpoczęła się gonitwa. Wiewiórka skacze z gałęzi na gałąź, a Klu-Klu za nią. Wiewiórka hop z drzewa na drzewo, a Klu-Klu za nią. Z pięć minut trwała gonitwa, aż wiewiórka zmęczona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego