całego życia, a czasem nawet i wielu pokoleń badaczy. Tu spisano ważne obserwacje, zanotowane tuż po operacjach drżącą jeszcze z przemęczenia ręką chirurga, która odłożyła lancet, a sięgnęła po pióro. Suchym, beznamiętnym naukowym językiem faktów piszą tu korespondenci z placu boju tysięcy bitew o ludzkie życie, rozgrywanych bezustannie wysoko w Himalajach i na trzęsawiskach Borneo, w asfaltowej dżungli wielkich miast i izbach porodowych na zapadłych wsiach. Tu są opisane choroby, które przeminęły, wnikliwe zaś dysertacje ostrzegają przed chorobami, które mogą zagrażać tam, gdzie dotąd nie były znane. Uczone dysertacje uznanych sław medycyny sąsiadują na półkach z pamiętnikami wiejskich położnych. Tu pochłaniałem