Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
ulgę: z tą miłością jest zawsze tyle problemów... (Poza tym nic nie robi tak dobrze na psychikę jak cudze nieszczęścia). Jeśli dopadnie was romantyczny nastrój, zróbcie jak czarownice z Eastwick - wspólnymi siłami opiszcie mężczyznę idealnego, dokładnie i szczegółowo (łącznie z numerem buta i...). Potem odprawcie czary-mary, dzięki którym Pan Ideał zapuka do waszych drzwi.

5 Precz z mego życia
Walentynki to dobry moment, żeby w końcu rozstać się ze swoim byłym facetem. Nie widziałaś go od listopada, ale ciągle trzymasz w barku jego ulubione chipsy. Nie ty pierwsza i nie ostatnia, ale jeśli nie pozwolisz mu odejść naprawdę (z całym
ulgę: z tą miłością jest zawsze tyle problemów... (Poza tym nic nie robi tak dobrze na psychikę jak cudze nieszczęścia). Jeśli dopadnie was romantyczny nastrój, zróbcie jak czarownice z Eastwick - wspólnymi siłami opiszcie mężczyznę idealnego, dokładnie i szczegółowo (łącznie z numerem buta i...). Potem odprawcie czary-mary, dzięki którym Pan Ideał zapuka do waszych drzwi.<br><br>5 Precz z mego życia<br>Walentynki to dobry moment, żeby w końcu rozstać się ze swoim byłym facetem. Nie widziałaś go od listopada, ale ciągle trzymasz w barku jego ulubione chipsy. Nie ty pierwsza i nie ostatnia, ale jeśli nie pozwolisz mu odejść naprawdę (z całym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego