zamierzają przesłuchać jeszcze około czterystu świadków. Ponieważ w &lt;name type="place"&gt;Belgii&lt;/&gt; została zniesiona kara śmierci, &lt;name type="person"&gt;Dutroux&lt;/&gt; grozi jedynie dożywocie.<br>&lt;au&gt;REUTERS, BBC, AP&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="f"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Pekin&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Czy chińskim politykom uda się przekonać &lt;name type="person"&gt;Kim Dzong Ila&lt;/&gt; do rezygnacji z programu atomowego?&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Albo bomba, albo pomoc&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Do &lt;name type="place"&gt;Pekinu&lt;/&gt; przybył wczoraj z wizytą przywódca &lt;name type="place"&gt;Korei Północnej&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Kim Dzong Il&lt;/&gt;. Przyjechał do stolicy &lt;name type="place"&gt;Chin&lt;/&gt; specjalnym, opancerzonym pociągiem, bo nie lubi samolotów. Trzy lata temu tym samym pociągiem udał się z wizytą do &lt;name type="place"&gt;Moskwy&lt;/&gt;, paraliżując ruch na całej trasie transsyberyjskiej.&lt;/&gt;<br>Wizyta &lt;name type="person"&gt;Kim Dzong Ila&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Chinach&lt;/&gt; potrwa cztery dni. W tym czasie Chińczycy będą przekonywać koreańskiego przywódcę, by zrezygnował z planów