Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
ona dopełnienie turystycznej defilady, przewalającej się przed arcydziełami, o których wiadomo, że nimi są, ale nie wiadomo co z tą wiedzą zrobić.
Cechą arcydzieła, elementarną a zarazem najtrudniejszą do pojęcia, do prześledzenia, jest bowiem to, iż musi się ono opierać na głębokim, niezachwianym poczuciu zasad rządzących jednocześnie sztuką i życiem: Inaczej widzieli te zasady budowniczowie świątyni Diany w Efezie, inaczej budowniczowie Notre-Dame, inaczej znów Leonardo, czy Rembrandt, czy Velazquez. Ale nikomu z tych mistrzów materia dzieła nie przesypywała się między palcami, jako coś, co dziś można ukształtować, jutro rozwalić, pojutrze ukształtowane. Inaczej, w nieustannym poczuciu, że nic tutaj nie jest
ona dopełnienie turystycznej defilady, przewalającej się przed arcydziełami, o których wiadomo, że nimi są, ale nie wiadomo co z tą wiedzą zrobić. <br>Cechą arcydzieła, elementarną a zarazem najtrudniejszą do pojęcia, do prześledzenia, jest bowiem to, iż musi się ono opierać na głębokim, niezachwianym poczuciu zasad rządzących jednocześnie sztuką i życiem: Inaczej widzieli te zasady budowniczowie świątyni Diany w Efezie, inaczej budowniczowie Notre-Dame, inaczej znów Leonardo, czy Rembrandt, czy Velazquez. Ale nikomu z tych mistrzów materia dzieła nie przesypywała się między palcami, jako coś, co dziś można ukształtować, jutro rozwalić, pojutrze ukształtowane. Inaczej, w nieustannym poczuciu, że nic tutaj nie jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego