Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nim tylko Dean.

Mimo to kampania Kerry'ego szła początkowo fatalnie. W sondażach plasował się za Deanem, emerytowanym generałem Wesleyem Clarkiem i kongresmanem Dickiem Gephardtem. Na spotkaniach z wyborcami mówił zbyt długo i zawile. Przeciwnicy wypomnieli mu, że jesienią 2002 r. poparł rezolucję Kongresu dającą Bushowi zielone światło do inwazji na Irak. Kilka miesięcy temu, gdy kłopoty USA w Bagdadzie były tematem gorętszym, pogrążało to kandydata w oczach pryncypialnych demokratów. W zeszłym roku Kerry głosował przeciw przyznaniu prezydentowi dodatkowych funduszy (80 mld dol.) na stabilizację i odbudowę Iraku, co wytknięto mu jako lawiranctwo. Komentatorzy zaczęli spisywać senatora na straty.

Kerry okazał się
nim tylko Dean.<br><br>Mimo to kampania Kerry'ego szła początkowo fatalnie. W sondażach plasował się za Deanem, emerytowanym generałem Wesleyem Clarkiem i kongresmanem Dickiem Gephardtem. Na spotkaniach z wyborcami mówił zbyt długo i zawile. Przeciwnicy wypomnieli mu, że jesienią 2002 r. poparł rezolucję Kongresu dającą Bushowi zielone światło do inwazji na Irak. Kilka miesięcy temu, gdy kłopoty USA w Bagdadzie były tematem gorętszym, pogrążało to kandydata w oczach pryncypialnych demokratów. W zeszłym roku Kerry głosował przeciw przyznaniu prezydentowi dodatkowych funduszy (80 mld dol.) na stabilizację i odbudowę Iraku, co wytknięto mu jako &lt;orig&gt;lawiranctwo&lt;/&gt;. Komentatorzy zaczęli spisywać senatora na straty.<br><br>Kerry okazał się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego