Typ tekstu: Książka
Autor: Adamski Jerzy
Tytuł: Świat jako niespełnienie albo samobójstwo Don Juana
Rok: 2000
tak wyzwolić od codziennej trzeźwości jak muzyka..." Oderwać, znieczulić, wyzwolić? Cóż to za rzeczywistość, od której sztuka uwalnia, a muzyka najskuteczniej? Zapisałem i to: "...Widziałem wojnę, zdradę, rozpad państwa, przerażający rozkład społeczeństwa, chciwość, egoizm i podłość, nikczemną niezgodę w chwili nieszczęścia, najgorsze instynkty ujawniające się nagle i w sposób zdradziecki..." Istotnie. Takie było to lato 1940 w Polsce. Właśnie od tego sztuka, a już zwłaszcza muzyka pozwalała się oderwać, na taką właśnie rzeczywistość znieczulić.
Zapisywałem to wszystko i nie dostrzegałem, że oznacza to strach, ucieczkę, tchórzostwo. Taki stosunek do świata. Ale wydawało mi się, że to pogarda, coś znacznie bardziej szlachetnego
tak wyzwolić od codziennej trzeźwości jak muzyka..." Oderwać, znieczulić, wyzwolić? Cóż to za rzeczywistość, od której sztuka uwalnia, a muzyka najskuteczniej? Zapisałem i to: "...Widziałem wojnę, zdradę, rozpad państwa, przerażający rozkład społeczeństwa, chciwość, egoizm i podłość, nikczemną niezgodę w chwili nieszczęścia, najgorsze instynkty ujawniające się nagle i w sposób zdradziecki..." Istotnie. Takie było to lato 1940 w Polsce. Właśnie od tego sztuka, a już zwłaszcza muzyka pozwalała się oderwać, na taką właśnie rzeczywistość znieczulić.<br>Zapisywałem to wszystko i nie dostrzegałem, że oznacza to strach, ucieczkę, tchórzostwo. Taki stosunek do świata. Ale wydawało mi się, że to pogarda, coś znacznie bardziej szlachetnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego