Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Eduarda przychodzą z Paryża, Wiednia, Berlina, Bukaresztu, Budapesztu, Moskwy, Tel Awiwu...
Iw zarumieniona rozkładała je ze skupieniem na stole w salonie i po raz kolejny odczytuje wciąż te same słowa, składające się na grzeczne, eleganckie zwroty...
Czy chcesz wyczytać z nich więcej niż jest napisane?
"Szanowna Pani", "Mademoiselle", "Droga Pani Iw", "Madame Iw".
- Sztuczne, obojętne, puste słowa, strzępy słów...
- Obrzydliwe! - słyszysz swój szept. - Zakłamane!
- Ile bym oddała, żebyś napisał: "Jedyna", "Ukochana", "Moja".
- Dlaczego nie napisałeś "Kochana"?
- Dlaczego nie zaczynasz listu od "Najdroższa Iw"?
- Dlaczego... Chcesz, żebym cię znienawidziła?
- Czy boisz się prawdy? Ja mogłabym krzyczeć, że cię kocham, chcę chwalić się
Eduarda przychodzą z Paryża, Wiednia, Berlina, Bukaresztu, Budapesztu, Moskwy, Tel Awiwu...<br>Iw zarumieniona rozkładała je ze skupieniem na stole w salonie i po raz kolejny odczytuje wciąż te same słowa, składające się na grzeczne, eleganckie zwroty...<br>Czy chcesz wyczytać z nich więcej niż jest napisane?<br>"Szanowna Pani", "Mademoiselle", "Droga Pani Iw", "Madame Iw".<br>- Sztuczne, obojętne, puste słowa, strzępy słów...<br>- Obrzydliwe! - słyszysz swój szept. - Zakłamane!<br>- Ile bym oddała, żebyś napisał: "Jedyna", "Ukochana", "Moja".<br>- Dlaczego nie napisałeś "Kochana"?<br>- Dlaczego nie zaczynasz listu od "Najdroższa Iw"?<br>- Dlaczego... Chcesz, żebym cię znienawidziła?<br>- Czy boisz się prawdy? Ja mogłabym krzyczeć, że cię kocham, chcę chwalić się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego