Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.19 (15)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wiedzieli, czy jest szansa na walkę o Puchar Świata.
Adam Małysz: - Po takich skokach człowiek czuje się znakomicie. Nie wiem jednak, czy już teraz można powiedzieć, że nadal będzie tak dobrze, jak stwierdził trener Tajner. To były przecież przecież dwa konkursy, w których skakałem naprawdę dobrze.
ADAM BANASZKIEWICZ, TOMASZ KRYLUK, JAROSŁAW MATUSIAK, Zakopane

Z biletami nie wpuszczamy
Przed sobotnim konkursem znów doszło do awantur pod Wielką Krokwią. Jedna osoba została odwieziona do szpitala, kilkanaście innych zatrzymała policja. Wszystko przez to, że kilka tysięcy kibiców nie zostało wpuszczonych na trybuny, bo były już pełne. Zostali przed bramami, z biletami w garści!!!
Dwa
wiedzieli, czy jest szansa na walkę o Puchar Świata.&lt;/&gt;<br>Adam Małysz: &lt;q&gt;- Po takich skokach człowiek czuje się znakomicie. Nie wiem jednak, czy już teraz można powiedzieć, że nadal będzie tak dobrze, jak stwierdził trener Tajner. To były przecież przecież dwa konkursy, w których skakałem naprawdę dobrze.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;ADAM BANASZKIEWICZ, TOMASZ KRYLUK, JAROSŁAW MATUSIAK, Zakopane&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Z biletami nie wpuszczamy&lt;/&gt;<br>Przed sobotnim konkursem znów doszło do awantur pod Wielką Krokwią. Jedna osoba została odwieziona do szpitala, kilkanaście innych zatrzymała policja. Wszystko przez to, że kilka tysięcy kibiców nie zostało wpuszczonych na trybuny, bo były już pełne. Zostali przed bramami, z biletami w garści!!!<br>Dwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego