Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 15.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
miesiąc przed tragedią przeniósł się do stolicy i pracował w firmie kurierskiej. Jacek G. był jego jedynym znajomym w Warszawie, który miał pieniądze. Studiował archeologię i pracował jako informatyk w jednej ze stołecznych firm. 15 września 2000 roku panowie umówili się na piwo w pubie Lolek, potem wrócili do mieszkania Jacka i położyli się spać. Przed zaśnięciem rozmawiali. To właśnie opinia Jacka na temat kobiet, a szczególnie żony Ireneusza tak rozwścieczyła oskarżonego, że wyjął z torby metalową rurkę i zaczął bić ofiarę po głowie. Potem, jak twierdzi, upozorował rabunek. Wczoraj zabrali głos oskarżyciele posiłkowi: matka zamordowanego Jacka G. i jego brat
miesiąc przed tragedią przeniósł się do stolicy i pracował w firmie kurierskiej. Jacek G. był jego jedynym znajomym w Warszawie, który miał pieniądze. Studiował archeologię i pracował jako informatyk w jednej ze stołecznych firm. 15 września 2000 roku panowie umówili się na piwo w pubie Lolek, potem wrócili do mieszkania Jacka i położyli się spać. Przed zaśnięciem rozmawiali. To właśnie opinia Jacka na temat kobiet, a szczególnie żony Ireneusza tak rozwścieczyła oskarżonego, że wyjął z torby metalową rurkę i zaczął bić ofiarę po głowie. Potem, jak twierdzi, upozorował rabunek. Wczoraj zabrali głos oskarżyciele posiłkowi: matka zamordowanego Jacka G. i jego brat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego