Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
o tym "spichlerzu-muzeum". Berent dostrzega bowiem pewną dwuznaczność, czy raczej dwoistość aksjologiczną. W zastanych złożach kultury tkwią wartości, trwają one jak gdyby w oczekiwaniu na to, by z nich korzystać. Z jednej strony jest to źle, no, bo powoduje to atrofię entuzjazmu, demobilizację twórczości ("wszystko już było...").
? - Jałowość...
MP: Jałowość. Z drugiej strony Berent wskazuje, że dzięki temu dziedzictwu duchowość nasza się wzbogaca. W sumie pisarz stwierdza z niezadowoleniem, że dwoistość ta prowokuje formowanie się postawy widza. Ta konstatacja wymagałaby zresztą poważnego zestawienia z Brzozowskim, bo przecież niezależnie od sporów, jakie się między Brzozowskim a środowiskiem Berenta toczyły, jest tu
o tym "spichlerzu-muzeum". Berent dostrzega bowiem pewną dwuznaczność, czy raczej dwoistość aksjologiczną. W zastanych złożach kultury tkwią wartości, trwają one jak gdyby w oczekiwaniu na to, by z nich korzystać. Z jednej strony jest to źle, no, bo powoduje to atrofię entuzjazmu, demobilizację twórczości ("wszystko już było...").&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;?&lt;/hi&gt; - &lt;who1&gt;Jałowość...&lt;/&gt;<br>&lt;hi&gt;MP&lt;/hi&gt;: &lt;who10&gt;Jałowość. Z drugiej strony Berent wskazuje, że dzięki temu dziedzictwu duchowość nasza się wzbogaca. W sumie pisarz stwierdza z niezadowoleniem, że dwoistość ta prowokuje formowanie się postawy widza. Ta konstatacja wymagałaby zresztą poważnego zestawienia z Brzozowskim, bo przecież niezależnie od sporów, jakie się między Brzozowskim a środowiskiem Berenta toczyły, jest tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego