siódmej wieczorem 11 okrążeń pokonując ponad 170 km.<br> Przygotowanie imprezy było dość dramatyczne - wspominają organizatorzy. - W pewnym momencie o mały włos w ogóle by się nie odbyła. Stało się to na parę dni przed jej rozpoczęciem. Dyrekcja OSiR oświadczyła, że ze względu na zmiany personalne rezygnuje z jej organizowania - mówi Jarek Pianowski. Zupełnie zaskoczeni w pozytywnym sensie tego słowa, byliśmy postawą Urzędu Miasta. - Zrobili wszystko co do nich należało. Po pierwsze "namówili" OSiR do zmiany decyzji i co najważniejsze wyremontowali cały odcinek przy ul. Szczecińskiej i u podnóża Marientronu. Mało tego! Mimo, że to nie jest to już teren miasta, gruntowanie